Costa del Sol, czyli wybrzeże słońca, to jedno z najbardziej popularnych miejsc w Hiszpanii. Tym, co przyciąga turystów do odwiedzenia wybrzeża Półwyspu Iberyjskiego, jest z nie tylko doskonała pogoda, ale i świetna baza hotelowa. Costa del Sol słynie z ciepłego i słonecznego klimatu, a także z wyjątkowych hoteli.
320 słonecznych dni w roku
To idealne miejsce dla tych, którzy chcą odpocząć na plaży, cieszyć się słońcem czy pływać w Morzu Śródziemnym. Hiszpania przyciąga również na stałe, a coraz więcej osób – w tym również naszych rodaków – decyduje się na zakup apartamentu lub domu na Costa del Sol. Doskonałym wstępem dla wszystkich, chcących lepiej poznać Marbellę, jest pobyt w jednym z wielu luksusowych hoteli, których oferta zaspokoi nawet najbardziej wysublimowane oczekiwania.
Golden Mile: sposób na kurort
To właśnie w tym miejscu rozpoczyna się turystyczna historia miasta. Dokładnie przy Golden Mile wzniesiono dwa najważniejsze hotele w mieście: Marbella Club oraz Puente Romano. Ich budowa zainicjowała rozwój turystyczny Marbelli jako luksusowego hiszpańskiego kurortu nad Morzem Śródziemnym. Dzisiaj Golden Mile to jedna z najpiękniejszych alei w Hiszpanii.
Odwiedzając Golden Mile, możecie podziwiać wyjątkowe pałace, onieśmielające estetyką rezydencje oraz luksusowe hotele. Ulica wiedzie od Plaza Bocanegra do Río Verde (niedaleko Puerto Banus), a niegdyś była to główna trasa wzdłuż wybrzeża. Mało kto wie, że przebiegała tędy już za czasów rzymskich. Stanowiła wówczas część szlaku handlowego z Rzymu – stolicy imperium – do Kadyksu. Elementem, który pamięta te zamierzchłe czasy, jest most Puente Romano.
Marbella Club, czyli książęca inwestycja
Warto przypomnieć, że Marbella stała się jednym z kluczowych punktów na turystycznej mapie Hiszpanii w połowie XX wieku. Z niewielkiej miejscowości przekształciła się w kurort, a jednym z pierwszych, który dostrzegł wyjątkowość tego miejsca, był książę Alfonso de Hohenlohe-Langenburg. Zakupił on ziemię w okolicy i zdecydował się na budowę luksusowych hoteli.
Już w 1954 r. otwarto hotel Marbella Club, mieszczący się przy Golden Mile. Arystokrata doskonale zdawał sobie sprawę, jak należy wypromować nowopowstały obiekt. Zaczął od zapraszania do Marbelli swoich przyjaciół i znajomych – znanych osobistości życia społecznego, politycznego i kulturalnego z całej Europy. To właśnie w Marbelli wakacje spędzali: diwa operowa Maria Callas czy multimilioner Aristotelis Onasis.
fot. Marbella Club Hotel
Marbella Club oferuje wyjątkową i zróżnicowaną ofertę dla miłośników rozrywki i hiszpańskiej kuchni. Warto poświęcić czas na lunch lub po prostu na kawę na przytulnym dziedzińcu, wśród pachnących jaśminem winorośli. Z kolei skąpany w słońcu Beach Club przypomina Acapulco z lat 50. Na tarasie w blasku świec skosztujecie wyjątkowych potraw mistrza grillowania, a słoneczny taras w ogrodzie – niczym ukryty klejnot – odnajdziecie w sercu hotelu, gdzie przy basenie możecie cieszyć się lunchem opartym na andaluzyjskich potrawach, stworzonych przez szefa kuchni – Andrésa Ruiza Morillo.
Wraz ze znajomymi możecie świętować przy kominku oraz przy muzyce na żywo w ponadczasowym, artystycznym salonie. MC Beach nawiązuje do tradycyjnych chiringuitos w Maladze, oferując możliwość delektowania się lunchem wypełnionym sangrią i sardynkami al espeto. Przy dźwiękach fortepianu i nocnej muzyki na żywo możecie rozpocząć wieczór lub przenocować w upojnym, pachnącym jaśminem gaju pomarańczowym Summer Bar. Natomiast La Bodega, będąca hołdem dla win, opowiada historie lokalnych, rodzinnych winiarni.
fot. Marbella Club Hotel
Hotel Puente Romano i Nobu
Kolejnym projektem, zrealizowanym z inicjatywy księcia Alfonso de Hohenlohe, była budowa hotelu przy pozostałościach Puento Romano. W ten sposób powstał wyjątkowy obiekt – Hotel Puente Romano. Wsparcia planom inwestycyjnym księcia de Hohenlohe udzielił Mouaffak Al Midani, jeden z częstych gości hotelu Marbella Club. Po wielu negocjacjach udało się nabyć działkę i w 1979 roku dokonano uroczystego otwarcia tego wyjątkowego obiektu.
Hotel funkcjonuje już ponad 40 lat i mimo upływu lat nadal zachwyca swą niezwykłością. Spełnia bowiem wymagania gości ceniących najwyższy standard wypoczynku. To właśnie w sercu tego hotelu znajdziecie… odrestaurowany most z czasów rzymskich, który sprawia, że wizyta pozostanie na długo w pamięci. Blichtru Puente Romano nadają luksusowe wnętrza, zaprojektowane przez znanego brytyjskiego architekta Andrew Martina.
Hotel Puente Romano wyróżniany jest nie tylko przez samych odwiedzających, ale również przez luksusowe i znane na całym świecie marki hotelowe. Dobitnym potwierdzeniem jego pozycji oraz istotnego znaczenia wybrzeża Costa del Sol jest fakt, że kilka lat temu część hotelu została zaaranżowana na potrzeby sieci Nobu, założonej przez Nobu Matsuhisa, Meir Treper oraz Roberta de Niro.
Wyjątkowa oferta gastronomiczna hotelu obejmuje ponad 20 restauracji i barów – na czele z Nobu, oferującym słynne na całym świecie miso z czarnego dorsza. Sea Grill to gastronomiczna przystań, oferująca przepiękne widoki na Morze Śródziemne i olśniewające dania. Cipriani to włoski klimat i klasyki takie jak carpaccio i kultowy koktajl Bellini. Coya umiejętnie łączy tradycyjną kuchnię peruwiańską ze szczyptą Japonii, Chin i Hiszpanii, czego efektem są dania, będące prawdziwą podróżą zmysłów.
Chiringuito to hiszpańska klasyka i doskonałe gazpacho, ostrygi, risotto z truflami, burgery wagyu lub ryba prosto z morza. Otoczony wieloma restauracjami plac La Plaza jest idealnym miejscem na koktajl lub wieczornego drinka, skąd następnie możecie udać się do klubów nocnych La Suite i Supperclub. Celicioso to jedyna restauracja bezglutenowa w Puente Romano, a w La Selva poczujecie atmosferę… dżungli. Rachel’s Eco Love oferuje odżywcze owoce, owsianki, tosty z awokado, sałatki, kulki proteinowe i energetyzujące soki. Z kolei Cheat to restauracja i bar koktajlowy, serwujący zdrowe amerykańskie klasyki, oparte na lokalnych produktach.
Leña zachwyca najwyższej jakości mięsami, przyrządzanymi na rozżarzonych węglach oraz grillowanymi warzywami, a Bibo to wyrafinowane i eleganckie miejsce, gdzie skosztujecie tapas, ceviche i carpaccio. Les Jardins du Liban oferuje libańskie dania w najlepszym wydaniu, w tym przekąski z hummusem i labneh, tabbouleh i fattoush w magicznym ogrodzie i z wyborem uznanych libańskich win. Lagom! to kawiarnia, gdzie możecie delektować się świeżo upieczonym ciastem lub rozpocząć dzień od doskonałej kawy, a w Jardins sur Mer posmakujecie prawdziwego japońskiego sushi w sercu hotelowego ogrodu.
Nowe projekty hotelowe w Marbelli
Potwierdzeniem rosnącej popularności Marbelli są kolejne inwestycje, w tym również hotelowe. Zdaniem analityków rynku nieruchomości, tylko w regionie Marbelli i Estepony w planach oraz w trakcie realizacji jest kilkanaście kompleksów hotelowych o różnym standardzie. Daje to turystom pełne spektrum możliwości i coraz większy wybór.
Ogromną zaletą dla planujących wypoczynek na Costa del Sol jest bowiem możliwość wynajęcia luksusowej willi czy apartamentu, a także skorzystanie z oferty doskonałych hoteli, takich jak Puente Romano i Marbella Club. W regionie znajdziemy także hotele: Don Pepe, Los Monteros czy Ikos Hotel. Niebawem lista prestiżowych kompleksów hotelowych w Marbelli powiększy się o wiele rozpoznawalnych na całym świecie marek, w tym Four Seasons Hotel oraz Starwood „W” Hotel and Resort.
Śladami Walta Disneya
Hotel El Fuerte to historyczny obiekt na wybrzeżu Costa del Sol, obecnie przekształcony w 5-gwiazdkowy hotel. Zlokalizowany przy plaży w centrum Marbelli, oferuje wspaniałe widoki na morze tuż przy nadmorskiej promenadzie, zaledwie 5 minut spacerem od Plaza de los Naranjos. El Fuerte wyróżnia klasyczny wystrój wnętrz, zaprojektowanych przez prestiżowe chilijskie studio projektanta Jaime Beriestaina. Hotel przyciąga również wyśmienitą kuchnią śródziemnomorską – na bazie świeżych i lokalnych produktów.
fot. Hotel El Fuerte/Manolo Yllera
El Fuerte powstał w miejscu dawnego fortu, którego historia sięga 1554 roku, kiedy to cesarz Karol V nakazał jego budowę w celu ochrony wybrzeża przed piratami. W XIX wieku budynek stał się strategicznym obiektem podczas inwazji napoleońskiej, ponieważ był używany jako fort. Niestety obronna rola obiektu sprawiła, że zachowały się jedynie jego pozostałości.
Otwarcie hotelu El Fuerte odbyło się 4 lipca 1957 roku. To tutaj zatrzymywał się m.in. słynny Walt Disney. Do dziś w pamięci pracowników pozostaje opowieść jednego z młodych portierów –pamiętających, że ich zadaniem było wyprowadzanie psa Disneya – Pluto – wzdłuż plaży. To miejsce odwiedzała również Lola Flores, która kochała Marbellę i starała się spędzać tutaj jak najwięcej wolnego czasu. W hotelu odpoczywali również współcześni aktorzy – Penélope Cruz i Timothy Dalton, którzy odwiedzili El Fuerte podczas kręcenia serialu „Framed”.
fot. Hotel El Fuerte/Manolo Yllera
Zanurz się w historii
Dla koneserów luksusu powstał również La Fonda Heritage. To hotel usytuowany na jednym z najpiękniejszych placów w Marbelli, z widokiem na imponujący kościół Santo Cristo i okoliczne budynki. Niegdyś była to prywatna rezydencja, później kościół oraz szkoła. Następnie znani projektanci, Jaime Parlade i Duarte Pinto Coelho, w latach 60. przekształcili budynek w… luksusowy hotel. Po wielu latach działalności rozpoczęto realizację projektu, mającego przywrócić świetność architektoniczną tego XVI-wiecznego budynku i tchnąć nowe życie w La Fonda.
Hotel to pierwszy obiekt sieci Relais & Châteaux w Marbelli i Andaluzji, szczycący się wspaniałą historią oraz wykwintną kuchnią, obejmującą różnorodne lokale gastronomiczne. Poszukujących wyjątkowego miejsca na posiłek z pewnością przyciągnie tętniący życiem bar na dachu z widokiem na miasto La Fonda Sky Bar, a także restauracja Jane, a rankiem i w porze lunchu – Los Patios de La Fonda.
fot. La Fonda Heritage/Pablo Laguía
Do Marbelli, ze względu na jej mikroklimat i urok, zjeżdżają turyści, artyści oraz śmietanka towarzyska z całego świata. To miasto po prostu stworzono z myślą o luksusowym życiu i wypoczynku. W marinie w Puerto Banus cumują najdroższe jachty należące do miliarderów, w butikach znanych projektantów możecie spotkać aktorów światowej sławy, a na polach golfowych i kortach tenisowych trenują medaliści obu dyscyplin. Pogoda, klimat, liczne atrakcje, świetne restauracje, bliskość międzynarodowego lotniska w Maladze – to sprawia, że kurort tętni życiem przez cały rok.