15 lip 2024

Parador de Granada, czyli hotel w sercu Alhambry

Dla turystów
alt

Grenada to obowiązkowy punkt dla wszystkich, którzy planują bliższe poznanie kultury i historii Półwyspu Iberyjskiego. Miejscem, które z pewnością należy odwiedzić, spędzając czas w tym urokliwym mieście, jest kompleks pałacowo-parkowy Alhambra. Goście mogą nie tylko zwiedzić ten historyczny obiekt, ale również… spędzić w nim noc.

W samym sercu Alhambry

Parador de Granada to niezwykle klimatyczne miejsce, stworzone dla osób szukających wypoczynku w wyjątkowym otoczeniu. To także przestrzeń, w której przed laty zatrzymywali się m.in. Salvador Dali czy Rita Hayworth. Pobyt w nim wywiera niezapomniane wrażenie na gościach i turystach. Parador de Granada jest jednym z najbardziej popularnych z ponad 93 hiszpańskich hoteli sieci. Wszystkie obiekty oferują wyjątkowe połączenie historii, sztuki i architektury oraz wysokiej jakości obsługę.

O wyjątkowości obiektu w Grenadzie niech świadczy fakt, że gościł rodziny królewskie, przywódców, celebrytów, artystów i postacie dziś już historyczne. Tym, co czyni to miejsce niezwykłym, jest również niespotykana w Europie lokalizacja. Hotel położony jest bowiem wśród ogrodów niesamowitej Alhambry. Parador de Granada ma nawet własne muzeum – jedno z zaledwie trzech w całej sieci.

Historia sprzed wieków

Hotel zlokalizowany jest w warownej rezydencji mauretańskich emirów Grenady. Obiekt został zbudowany w XIII wieku, a jego rozbudowa trwała aż do XIV wieku. Po wyparciu Arabów z Półwyspu Iberyjskiego, królowie hiszpańscy postanowili wykorzystać mauretański pałac jako idealną lokalizację dla zgromadzenia zakonnego. Tym samym powstał klasztor Świętego Franciszka, w którym 6 stycznia 1492 r. po raz pierwszy odprawiono mszę świętą.

Na początku XIV wieku w tym miejscu znajdował się Pałac Infantes, zbudowany przez Mohammeda V, z własnym mihrabem (niszą modlitewną) wskazującym kierunek Mekki. W czasach, gdy katoliccy monarchowie oblegali Grenadę, królowa Izabela I Kastylijska ślubowała, że po zwycięstwie zbuduje w Alhambrze sanktuarium swojego ukochanego świętego Franciszka. W efekcie pod koniec XV wieku, po pokonaniu Maurów w 1492 r., zbudowano w tym miejscu klasztor franciszkanów.

Co ciekawe, w swoim testamencie z 1504 r. królowa Izabela poprosiła o pochówek właśnie w tym klasztorze. I faktycznie, jej doczesne szczątki zostały złożone w kościele klasztornym, czekając na ukończenie kaplicy królewskiej. Obecnie ciała króla Fernanda z Aragonii i królowej Izabeli spoczywają w Kaplicy Królewskiej w sąsiedztwie katedry w Grenadzie. Na początku XVII wieku klasztor wymagał już napraw, o czym świadczą oficjalne pisma z prośbą o fundusze na ten cel. W 1708 r. kościołowi groziło zawalenie z powodu serii zimowych burz, co skłoniło władze do inwestycji. Dzisiejsza dzwonnica została zbudowana w 1787 r., o czym świadczy inskrypcja znaleziona na jednej z jej ścian.

Znaczna część obecnego wyglądu budynku pochodzi z XVIII wieku. Podczas francuskiej okupacji Grenady na początku XIX wieku, klasztor był używany jako koszary przez wojska francuskie. Spowodowało to znaczne szkody, które pozbawiły pałac drewnianych mebli, które wykorzystywano jako… paliwo do ogrzewania. W latach 1927-1929, pod kierunkiem Leopoldo Torresa Balbása – ówczesnego kuratora architektonicznego Alhambry, podjęto prace renowacyjne. Rozpoczęto także wykopaliska archeologiczne i badania, które pozwoliły odkryć część oryginalnego pałacu Nasrydów.

Dotychczasowy klasztor został przebudowany w rezydencję dla artystów, a w 1945 r. stał się hotelem Parador. Cztery lata później odkryto pozostałości wczesnych łaźni arabskich, z których zachowały się oryginalne płytki. Nadal w obiekcie można zobaczyć takie elementy jak główny dziedziniec czy Patio de Isabel La Catolica w dawnym pałacu Nazari. Warto zwrócić uwagę, że niezwykły krużganek, który szczyci się 16 toskańskimi kolumnami z niskimi łukami pomiędzy nimi, jest otwarty dla zwiedzających.

Wielokulturowa przeszłość miasta

Mury liczącej prawie 1000 m2 rezydencji kryją w sobie pięknie dekorowane wnętrza – niektóre z nich pokryte są azulejos, czyli malowanymi kafelkami. W środku znajduje się również kilka dziedzińców z ogrodami, a sale zdobione są marmurami czy ornamentami. Warto podkreślić, że obecnie każdy pokój hotelowy oferowany gościom jest inny. Jego wystrój nawiązuje do historii i stylu Alhambry – na przykład w łazienkach pozostawiono odkryte fragmenty zabytkowych ścian. Niepowtarzalny klimat Parador de Granada stanowi doskonałą inspirację.

Ceglane ściany skrywają wnętrze jak ze snu, w którym wyjątkowe dzieła sztuki i meble łączą się ze spektakularnymi widokami na ogrody Generalife. Stąd też wielu wypoczywających w tych wnętrzach postanawia spędzić wieczór właśnie na spacerze po historycznym kompleksie. Do dziś zachował się oryginalny dziedziniec, przekształcony w klasztor, sala arabska i qubba – wspaniały punkt widokowy z widokiem na Generalife. Pod kopułą muqarnas znajdują się tymczasowe groby katolickich monarchów. Jak podkreślają odwiedzający obiekt, spędzenie nocy w Alhambrze, wśród ogrodów i fontann, to niesamowite przeżycie.

Historia i smaki Andaluzji

Hotele z sieci Parador – do których zalicza się obiekt w Grenadzie – słyną z doskonałej kuchni, opartej na regionalnych smakach i produktach. Pobyt tutaj jest więc ucztą nie tylko dla oczu, ale także nawet dla najbardziej wyrafinowanych smakoszy i poszukiwaczy dawnych tradycji kulinarnych. Spacerując po korytarzach hotelu, można podziwiać wiele pamiątek związanych z historią Grenady, zdjęć i grafik ukazujących dawne wnętrza oraz widoki. Każdy z gości otrzymuje przewodnik, zachęcający do poznania historii Alhambry. Warto zajrzeć do kaplicy klasztornej oraz na dziedzińce z ogrodami, aby odpocząć w cieniu.

Słowo „parador” w języku hiszpańskim oznacza luksusową gospodę. Sieć powstała na początku XX wieku, kiedy to król Alfonso XIII i hiszpański rząd chcieli wesprzeć rozwój turystyki. Pierwszy hotel otwarto w 1928 r. w Sierra de Gredos, między Madrytem a Avila, pośród pięknego krajobrazu. Tak rozpoczęła się historia wyjątkowych hoteli, mieszczących się w zabytkowych budynkach, będących świadkami historii Hiszpanii: zamkach, fortecach, klasztorach, z których część wpisana została na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W latach 60. XX wieku, wraz z rozwojem turystyki w Hiszpanii, rozpoczęła się złota era hoteli Parador. Powstały wtedy aż 43 nowe placówki. W latach 80. do sieci włączono także niezwykle ważny dla dziedzictwa Hiszpanii symboliczny Hotel Królów Katolickich w samym centrum Santiago de Compostela. Dziś sieć składa się z 93 hoteli, można więc podróżować przez Hiszpanię szlakiem niezwykłych hoteli Parador.

Warto wiedzieć, że…

Hotel Parador znajduje się na wzniesieniu, ok. 1,5 km od centrum Grenady. Aby dotrzeć do sklepów czy restauracji w mieście również należy pokonać ok. 1000 metrów. 1,5 kilometra dzieli hotel od najważniejszych zabytków miasta – katedry w Grenadzie i Kaplicy Królewskiej. 2 kilometry od obiektu znajduje się Bazylika San Juan de Dios i Muzeum Cuevas del Sacromonte. Z kolei do najbliższego portu lotniczego w Maladze jest około 142 km.

Dziś hotel to obiekt czterogwiazdkowy, regularnie odnawiany, który dysponuje 40 pokojami – zlokalizowanymi na dwóch piętrach. Do dyspozycji gości oddano dwie windy, lobby, całodobową recepcję oraz restauracje à la carte z kuchnią lokalną: Parador de Granada i El Almorí del Generalife.